" A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają! " - Mikołaj Rej.

O mnie

Myślę, że to będzie najtrudniejszy fragment do napisania przeze mnie i o mnie. Jestem, i cieszę się, że jestem! Samo bycie na tym świecie to wielka radość dla mnie, po prostu tu być! Więc jestem, korzystam z tej chwili i... piszę dla dzieci.
Dlaczego dla dzieci? Odpowiem tak, moje dzieci to moje życie. Będąc na obczyźnie, bycie z nimi na co dzień utwierdziło mnie w przekonaniu, że nie ma nic ważniejszego jak czas spędzony z dziećmi! Jak być mamą!
Wspomnień jest masa! Wspólne gry, zabawy, wyjazdy, ale właściwie to czytanie książek było najbardziej magicznym momentem między mną a nimi. Przenosiliśmy się w świat pełen fantazji i magii... To była świetna zabawa!
Tak najcieplej wspominam czytanie książeczek na dobranoc. "Taxi" to była ulubiona książeczka starszego syna. Kiedy widziałam, że przysypia chciałam ominąć kilka stron ale zaraz otwierał oczy szeroko i pytał – Mamo, a gdzie jest......?! Do dzisiaj pamiętam jego zdziwienie. Natomiast młodszy syn miał ulubione książeczki w języku angielskim. Mimo to czytaliśmy baśnie polskie. Czasami słownictwo było bardzo stare i niezrozumiałe, ale dla mnie najważniejsze było utrzymanie języka polskiego w naszej rodzinie. Zaczynaliśmy czytać w łóżku, a kończyliśmy czytanie trochę niżej, czyli na podłodze. Brał bardzo aktywny udział w czytaniu, po czym zasypiał smacznie.
Dzisiaj, są to dorośli mężczyźni, którym dziękuję za te magiczne chwile.To oni, Jerry i Chris, są moim natchnieniem, dzięki nim pozostałam w świecie bajek, które teraz sama piszę i chcę się nimi podzielić.


Kontakt

emailenglish contact

Autor

Janina Czarnecki